Od samego rana szykowanie na 50-lecie babci i dziadka.Ostatnio nawet nie ma czasu bądź chęci , żeby tu zaglądać. Ale dzisiaj chyba musze coś z siebie wyrzucić ,bo bardzo mi przykro , że rodzina może tak łatwo zranić ! Nienawidzę go ! Uderzył w czuły punkt.. myślałam , że rozpłacze się na miejscu.. wyszłam szybko z domu i poszłam do drugiego pomóc babci ..musiałam czymś zająć myśli ..ale później jak przyszli kolejni bracia moj stan uległ natychmiastowej zmianie.Czasem macie takie wrażenie , że was gdzieś nie chcą albo jesteście nielubiani lub ktoś przestaje żywić do was jakieś miłe uczucia u mnie to ten trzeci przypadek.. Wszystko z powodu sytuacji , która jest moją osobistą sprawą .. a mimo to czuje się gorsza od nich wszystkich ..dają to po sobie poznać ..
I only want to be happy .. Thats all .