Cześć !
To znowu ja w niebyle jakiej odsłonie. Próbowałam dodać wpis wcześniej , ale chwilowe problemy z internetem nie pozwoliły.Mam nadzieję , że zdjęcia choć trochę się podobają ..
Dzieje się dużo nie powiem , że nie np dzisiaj boże co za ludzie , ale i tak ich strasznie kocham.Przemek szedł do pierwszej LO jako jedyny z tej rodziny ma dar do przedmiotów ścisłych.. Po 7 obudziła mnie mama , która weszła do mojego pokoju w poszukiwaniu zielonej torby dla Przemka a ja jak porażona wstałam i powiedziałam , że absolutnie nie zrobi sobię przypału pierwszego dnia szkoły tą siarską torbą , która nie wiem jak znalazła się w naszym domu. Poszłam zaspana do niego do pokoju rozejrzałam się co on ubrał tu akurat było ok , plecak też , przypomniałam mu o kanapkach i butach no dobra,dobra teraz najlepsze , bo do akcji ,,PRZYPAŁ PIERWSZEGO DNIA SZKOŁY'' wkracza moja cudowna Mamusia , która również ma na 8 do pracy i zawozi mojego brata do szkoły , więc ona w proszku a zostało 15 min do rozpoczęcia zajęć .. Szybko się ubrała i poszła z mokrą głową do pracy haha goniłam za nią , żeby jej narzucić na ten szalony łeb moją czapkę :D Wychodzą z domu wszyscy się śmialiśmy a jak zadzwoniłam później do mamy do pracy to powiedziała , że wszyscy mówili , że jej do twarzy w mokrych włosach z fioletową czapką na głowie. Hahahaha MAMO masz dzisiaj mistrza jeszcze nigdy nie było tak wesło ! :D Przed 8 z tego wsztkiego poszłam pobiegać .. jezu myślałam , że płuca wypluje tak dawno nie biegałam i ten brak kondycji się ukazał .. Do dzieła trzeba być zawziętym !! Może dam radę !!
Miałam tu napisać jeszcze jedną ważną kwestie , która już nie jest taka śmieszna , bo zostało 9 dni !! Stres i nerwy mnie zżerają .. ale staram się myśleć pozytywnie i w międzyczasie pracować nad planem B !
https://www.youtube.com/watch?v=xJxq9wN1uYY
Miłego dnia ! i powodzenia maturzystom ! ;)