WBREW UPAŁOM NA DWORZE.
Cały dzień na basenie. Nawet mama się zgodziła chociaż niechętnie. Brat w końcu ruszył dupę i trochę ogarnął dom, a ja zabrałam właśnie mamę w różne ciekawe miejsca. Była pizza, lody, trochę jazdy na rowerze, spacer no i ten basen. W każdym razie była zadowolona. Wszystkiego najlepszego Mamo!