Stary niedĽwiedĽ mocno ¶pi,
stary niedĽwiedĽ mocno ¶pi.
My go nie zbudzimy, bo się go boimy,
jak się zbudzi, to nas zje.
My go nie zbudzimy, bo się go boimy,
jak się zbudzi, to nas zje.
Stary niedĽwiedĽ mocno ¶pi,
stary niedĽwiedĽ mocno ¶pi.
My go nie zbudzimy, na palcach chodzimy,
jak się zbudzi, to nas zje.
My go nie zbudzimy, na palcach chodzimy,
jak się zbudzi, to nas zje.
Stary niedĽwiedĽ mocno ¶pi,
stary niedĽwiedĽ mocno ¶pi.
My go nie zbudzimy, bo się go boimy,
jak się zbudzi, to nas zje.
My go nie zbudzimy, na palcach chodzimy,
jak się zbudzi, to nas zje.
Jak się zbudzi, to nas zje.
My go nie zbudzimy, bo się go boimy,
jak się zbudzi, to nas zje.
My go nie zbudzimy, na palcach chodzimy,
jak się zbudzi, to nas zje.
Jak się zbudzi, to nas zje.
Jak się zbudzi, to nas zje.
Jak się zbudzi, to nas zje
W zasadzie to 2 niedĽwiedzie
W imie zasad
rewanżyk musiał polecieć
z Ciebie jest KURDE