Już za parę godzin wybije godzina zero mojego bycia nastolatką.
I tak będe wiecznie niepokorna, nie dam się ustawić do kąta.
Nadal nie będe miała zasad, które większość tego społeczeństwa wciąż namiętnie wyznaje ;D
Wrzesień miesiąc bezrobocia, albo w sumie zwolnień albo w sumie wolności ;D
Teraz zajmujemy się korepetycjami i już się wprost nie możemy doczekać nowej uczelni i zajebanych dni przez nauke i wszystkie obowiązki.
Teraz Ewu spełnia się jako perfekcyjna Pani Domu.
Gotuję mojej Królowej przepyszne obiadki, przynoszę śniadania do łóżka, karmię lodami.
Dzisiaj serwuje żurek, czuję iż to będzie kolejny sukces : )
A jutro przeżyje mój pierwszy raz.
Pierwszy raz spędzę, czy też chociażby zobaczę się z moją dziewczyną w urodziny ! isn't cool ?!
Zawsze byłam gdzieś wpizdu daleko, spijając wino pod szkołą, albo jedząc tort z hamburgerów w burdel kingu.
A w niedziele chlejemy!
W ciasnej grupie ale własnej :)
Friends <3