#1
bardzo często zabierałam się za coś , o czym nie miałam bladego pojęcia , miałam ochotę odkrywać w sobie coś nowego , nowe zainteresowania , szukać nowych znajomych ,. nie zawsze wychodziło to na dobre , gubiłam się sama w sobie w tej monotonni., jak jest teraz ? szczerze .. nie wiem ,. przez pewien okres nie zajmowałam się tym co na prawdę mi wychodziło , może stąd te moje zawirowania ,. gubiłam się sama w sobie ,. błąkałam się z kąta w kąt i wymyslałam z dnia na dzień co raz głupsze powody , przez ktore straciłam wiarę w pasję ,. teraz po części mam to co chciałam ,. rozwijam swoje hobby , z sezonu na sezon robię postępy , poznaje nowych ludzi , no właśnie poznaje, a nic nie zmienia człowieka jak nowe towarzystwo , kiedyś bulletproof ale słaba , a dziś ? może po prostu wise .. jestem tylko człowiekiem , uczącym się na błędach., nie warto się zmieniać , lepiej zrozumieć siebie i zakceptować to co jest i to co się wydarzyło ., stac się silniejszym o te błędy ., nie warto zaprzątać sobie głowy ludźmi ,którzy udaja przyjaciół bo chcą tym coś zyskać ., takim ludziom środkowy palec .
" Lepiej , żeby mnie nienawidzili takim , jakim jestem , niz kochal kogoś kim nigdy nie będę "
- Kurt Cobain