O sobie: .......I z piachem róże wrzucisz do grobu Przybijesz deskę i odasz mnie Bogu.......
Witam mam na imię Daniel Adam Mateusz ksywa Kruszynka jestem 3w1 ehehe kucharz i ochroniarz i czasami aktor:) pracuje w trzech zawodach wiecej dowiesz sie o mnie w rozmowie ze mna kto bedzie zainteresowany zapraszam:)
Jeśli któregoś dnia poczujesz, że chce Ci się płakać. Zadzwoń do mnie... Nie obiecuję, że Cię rozbawię, ale mogę płakać razem z Tobą... Jeśli któregoś dnia zapragniesz uciec, nie bój się do mnie zadzwonić... Nie obiecuję, że Cię zatrzymam, ale mogę pobiec z Tobą... Jeśli któregoś dnia nie będziesz chciała nikogo słuchać. Zadzwoń do mnie.... Obiecuję być wtedy z Tobą i obiecuję być cicho... Ale jeśli któregoś dnia zadzwonisz i nikt nie odbierze... Przybiegnij do mnie bardzo szybko. Mogę Cię wtedy potrzebować ...
Nie kocha się dlatego, że człowiek jest piękny. On staje się piękny, bo ktoś go kocha.....
ZE TAK POWIEM CO JEDNA TO LEPSZA HIHI DZISIEJSZE LASKI SA JAK KAMIKAZE ZAWRACAJA W GLOWIE I ZNIKAJA BEZ SLADU JUZ NAWET MI SIE SMUCIC NIECHCE HIIHI POWINI ZNOWIC EDYCJE STREFY 11 NA TVN MOZA BY TAM BYLO UMIESZCZAC DZISIEJSZE LASKI ZAUWAZYLEM ZE TERAZ NA TOPIE JEST REKLAMOWANIE SIE LASEK JAKIE TO ONE IDEALNE I ZAWSZE TO NIESZCZESLIWE BYLY A W ZECZYWISTOSCI SA ZAKLAMANE I FALSZYWE LECZENIE DLA PAN MOGE TO NAWET LECZENIE SPONSOROWAC ALE NA NOGI BO NA GLOWE JUZ ZAPÓZNO....
sam :( serduszko zranione :( pomocy:( ciezko jest zaufac kobiecie gdy tyle razy zawiodla... istnieja jeszcze prawdziwe kobiety?? kochajace wierne... czule troskliwe romantyczne.... czy pozostaly tylko imitacje kobiet puste laleczki wymalowane jak laleczki barbi puste i zepsute w srodku dajace dupy kolesiom po dyskotekach wzamain za postawienai dobrego drina..;/ czy sa jeszcze kobiety wartosciowe majacewartosci dla ktorych liczy sie uczucie a nie kasa auto i sprawy materialne??? smiem twierdzic ze prawdziwe kobiety wyginely jak dinozaury... jesli jeszcze zyje jaks prawdziwa kobieta czekam hehe moze sie odezwie... zawsze pozostaje jakas iskierka nadzieji na lepsze jutro...
Gdy dwie osoby się kochają, nie ważna jest....różnica wieku...wzrost i odleglość...
1. Jesli dwie osoby chcą byc razem, jedyne co.....jest ważne, to miłość miedzy nimi.
2. Nie znajduj nikogo innego tylko po to, by...zapomnieć o tym, kogo kochasz...
3. Nie zrywaj z tym , kogo kochasz tylko dlatego...że ktoś ma coś przeciwko temu, że jesteście razem..
4. W jakichkolwiek okolicznościach się znajdziecie,....nie przestawajcie się kochać
5. Jeśli kogoś kochasz, powiedz to, nie ważna jest odpowiedz;....nie masz nic do stracenia tylko próbując...
6. Nie mów i nie rób rzeczy pochopnych...których potem będziesz żałować...
Szkoda mi tu cokolwiek pisac bo to jest popier****** czlowiek sklada caly swoj swiat w calosc ktos sie pojawia w przeciaguj edngo dnai zmeinai go i nagle rozpada sie jak domek z kart:( i po co to wszystko po co uczucia po co milosc w dzsiejszych czasach juz chyba niema milosci :( nie wiem jak to mozna nazwac co jest pomiedzy facetem a kobieta..... zawsze bylo tak ze to facet jest zly taki i owaki a laski to zawsze wzory chodzace.... Kobieta jezeli tylko zobaczy ze facetowi zalezy zaczyna nim ponieiwerac........... i niszyc go psychicznie az staje sie oglupailym potulnym baranem:( moze sa wyajtki kobiet.... ale ja go ja knarazie nei spotkalem... a kazde moje doswaidczenei jest gorsze od poprzedniego:(
Kruszek jest jak Media Markt nie dla idiotek...
NAJBARDZIEJ ODCZUJESZ BRAK DRUGIEJ OSOBY GDY BEDZIESZ WIEDZIEĆ ŻE JUŻ NIGDY NIE BĘDZIE TWOJA!!! .....
Wymagania:
-Wierna
-Kochajaca
-Szczera
-Wrazliwa
hm... czy to az tak zbyt wiele??
"Miłość karmi się miłymi drobiazgami a kto chce sobie zapewnić trwałe miejsce w sercu kobiety musi wciąż na nowo ubiegać się o nie"
"... Trzymaj mocno w rękach to co masz i uważaj!! Bo tak łatwo stracić to czym cię los obdarza..."
"Nie wystarczy powiedzieć kocham cię aby kochać całe życie"
Jakże wzbogaca kobietę odrobina miłości w połączeniu z dobrym towarzystwem! Jak odrobina miłości i konwersacji upiększa kobietę
"Dla kobiet miłość jest odpustem zupełnym; mężczyzna prawdziwie kochający może popełniać zbrodnie, a będzie zawsze jak śnieg biały w oczach tej, którą kocha, jeżeli kocha gorąco"
"Kochająca kobieta jest w znacznej mierze dziełem kochanka, a im wybitniejszy kochanek, tym i ona jest wartościowsza: bo największym szczęściem mężczyzny jest odnajdować się w ukochanej"
Przyłóż mię jako pieczęć do serca twego, jako pieczęć do ramienia twego; bo miłość jest mocna jak śmierć, a zazdrość twarda jak otchłań; pochodnie jej są z ognia i płomieni. Wody mnogie nie mogły ugasić miłości i rzeki nie zatopią jej; choćby człowiek dał za miłość wszystką majętność domu swego, wzgardzi nią jako nicością. Odpuszczone jej grzechy, których było wiele, bo wiele kochała
KOBIETY ZAWSZE BYLY TAJEMNICA I CHYBA NIGDY ICH NIEZROZUMIE.... ONE CHYBA SAME SIEBIE NIE ROZUMIEJA....I NIE WIEDZA CZEGO CHCA.. BO 98% KOBIET TO STRZEPY A 2% JEST PORZADNYCH..Z CZEGO 1% SA ZAJETE PRZEZ JAKIS WYLENIALYCH SZCZUROW.....A 1% JESZCZE NIEPOZNALEM BO GDZIES CZEKA NA MNIE... ALBO ZYJA SOBIE GDZIES I NIEPOTRZEBOJA NIKOGO:(
HHE A ZNAM TAKIE POZADNE 2 HEEH EVIK I SYBILKA:) ALE ONE CHCA BYC SAME:)
osoba ktora sie tu znajdzie musi byc warta milosci i aby mnie kochala a nie oszukiwala...
Moja partnerka musi mi się podobać mam chyba słabość do niskich kobiet hihih, musi być nie dostępna nielubie łatwych dziewczyn ja o kobietę musze się starać bo jak długo się będę starać to wtedy będę wiedzieć ze warto , wychodzę z założenia ze o kobietę trzeba się starać cale życie bo zawsze można ja stracić..., moja partnerka musi mi ufać a ja jej musi być wrażliwa fajnie by było jak by lubiła romantyczne klimaty...przede wszystkim musi być mi wierna i musi być pewna uczuć co do mnie , chce żeby była ze mną szczera i to na maxa..zeby miała poukładane troszkę w główce... żeby akceptowała moich znajomych i żeby potrafiła się odnaleźć w każdej sytuacji i w każdym towarzystwie.. po prostu taka uniwersalna kobieta ihihi, która pokocham mam nadziejeze jeszcze kiedyś nadejdzie taki dzień, kiedy pokocham całym serduszkiem...
W dzisiejszczych czasach ciezko trafic na kogos odpowiedniego duzo jest kłamstwa i falszu zadko sie trafia kobieta ktora patrzy w głab duszy teraz to sie liczy kasa auto i lovelasy w markowych ciuszkach po solarce i na zeliku... wyglad to cos takiego co kiedys przeminie a wnetrze i osobowosc pozostanie.. pomyslcie jak za 60.... 70 lat siadziemy obok siebie bedziemy starzy pomarszczeni brzydcy wezmiemy sie za rece i szepniemy sobie Kocham Cie.... za to ze jestes i jaka jestes a nie za to jak wygladasz..
Milosc jest jak ptak, czasem zagniezdzi sie na dobre, czasem odfrunie gdy nadejdzie czas, a czasem poprostu umiera i juz nigdy wiecej nie wraca. Wiec lapmy ja gdy jest szansa, ktora nigdy moze sie nie powtorzyc
Dawno, dawno temu, na oceanie istniała wyspa, którą zamieszkiwały emocje, uczucia
oraz ludzkie cechy - takie jak:
dobry humor, smutek, mądrość, duma;
a wszystkich razem łączyła miłość.
Pewnego dnia mieszkańcy wyspy dowiedzieli się, że niedługo wyspa zatonie.
Przygotowali swoje statki do wypłynięcia w morze, aby na zawsze opuścić wyspę.
Tylko miłość postanowiła poczekać do ostatniej chwili.
Gdy pozostał jedynie maleńki skrawek lądu
- miłość poprosiła o pomoc.
Pierwsze podpłynęło bogactwo na swoim luksusowym jachcie. Miłość zapytała:
- Bogactwo, czy możesz mnie uratować ?
Niestety nie. Pokład mam pełen złota, srebra i innych kosztowności.
Nie ma tam już miejsca dla ciebie. - Odpowiedziało Bogactwo.
Druga podpłynęła Duma swoim ogromnym czteromasztowcem.
- Dumo, zabierz mnie ze sobą ! - poprosiła Miłość.
Niestety nie mogę cię wziąźć!
Na moim statku wszystko jest uporządkowane,
a ty mogłabyś mi to popsuć... - odpowiedziała Duma i z dumą podniosła piękne żagle.
Na zbutwiałej lódce podpłynal Smutek.
- Smutku, zabierz mnie ze sobą ! - poprosiła Miłość,
Och, Miłość, ja jestem tak strasznie smutny, że chcę pozostać sam.
- Odrzekł Smutek i smutnie powiosłował w dal.
Dobry humor przepłynął obok Miłości nie zauważając jej, bo był tak rozbawiony,
że nie usłyszał nawet wołania o pomoc.
Wydawało się, że Miłość zginie na zawsze w głębiach oceanu...
Nagle Miłość usłyszała:
- Chodź! Zabiorę cię ze soba ! - powiedział nieznajomy starzec.
Miłość była tak szczęśliwa i wdzięczna za uratowanie życia,
że zapomniała zapytać kim jest jej wybawca.
Miłość bardzo chciała się dowiedzieć kim jest ten tajemniczy starzec.
Zwróciła się o poradę do Wiedzy.
- Powiedz mi proszę, kto mnie uratował ?
- To był Czas. - Odpowiedziała Wiedza.
- Czas ? - zdziwiła się Miłość. - Dlaczego Czas mi pomógł ?
- Tylko Czas rozumie, jak ważnym uczuciem w życiu każdego człowieka jest Miłość.
- Odrzekła Wiedza.
Czasem po prostu chciałbym się do Ciebie przytulić, bez żadnego konkretnego powodu...
Pójść do parku, gdzie w promieniach słońca mienią się różnymi kolorami jesienne liście...
Usiąść pod drzewem, patrzeć w niebo...Powiedzieć coś, cokolwiek...
bo wiem, że mogę rozmawiać z Tobą o wszystkim...Spojrzeć w Twe oczy...
gładzić dłoń...dotykać Twej twarzy...ust...pocałować.
Poczuć się jak mały chlopiec, bezbronny ...szczesliwy w Twych ramionach...
Chciałbym zapomnieć o tym, co było...żyć chwilą obecną...Pragnę usnąć wtulony w Ciebie...
obudzić się kiedyś słysząc z Twych ust moje imię...Czuć, że jestem Ci potrzebny...
wiedzieć ,że jestem jedynym...Chcę się z Tobą drażnić... pokłócić...
tylko po to, by później się czule pogodzić...
I tęsknić wiedząc, że i Ty tęsknisz
.....moze i lepiej ze nie jestesmy razem...moze i lepiej ze mnie nie kochasz....latwiej mi z tym ze nie moge Cie zdobyc niz z tym ze mogłbym Cie stracic.....
każdy człowiek chce znaleść mieći zatrzymać przy sobie druga osobę..... ale nie zrobi tego jesli najpierw nie pozna sam siebie swoich zdolności, potrzeb, uczuć i pragnień...... póki nie zrozumie motywów swojego postepowania......
*nigdy nie zrozumiesz drugiej osoby dopóki ta nie otworzy sie na ciebie....
*druga osoba nie otworzy sie przed tobą o ile ci nie zaufa.....
*druga osoba nigdy ci nie zaufa o ile cie nie pozna.....
*druga osoba nigdy cię nie pozna dopóki się przed nią nie otworzysz.......
*DrOgI PAMiĘtNIkU:
JeStEm NA ŁóŻkU W SzPiTaLu; DoKToR MóWi, Że BęDĄ MnIE OpErOwAĆ I MoGę TeGo Nie PRzEŻyĆ. PoTrZeBuJĘ NoWeGo SeRCa, PoTrZeBuJEm RóWnIEŻ KoGOŚ KtO MóGŁbY MnIE PoDePrZeĆ W TyCh tRuDnYCh MoMEnTaCh, AlE Mója dziewczyna JEszCzE NiE PrZysZla...
*DrOgI PamIęTNiKU
OpERacJa SkOŃczONa. DokToRzy móWiĄ Że WsZyStKo pOSzŁo ZgOdnIE Z PlaNEm, Że SiĘ UdAŁA, AlE Ja NADaL PoTrzEbUJę kOgOś, KtO MóGŁbY MnIE WePrZeĆ W TyCh tRuDnYCh ChWiLACh, AlE jej CaŁy CZaS Nie Ma.
*DroGI PAmIęTNiKU:
;MiNąŁ JuŻ tYDziEń, WySzedlem Ze SzPiTaLA. WsZyStkO zE MnĄ WpoRZąDkU, MóJa dziewczyna NaDAl NiE PRzYsZla WiĘc TeRAz PoStAnOwIłem Do NIEj PóJśĆ, Bo BarDzO SiĘ tYm PrZeJmUjE.
*DrOgI PaMiĘTnIKu:
;ByŁem U Niej, DŁuGo WaLiŁem W DrZwI, AlE Nie ByŁo nIkoGO. Wszedlem Do ŚrODkA, DrZwI ByŁy OTwArTE a Na StOLE LEŻaŁa KaRtKA PApIErU, KtÓrA MóWiŁA:
;"KoChAnIE, WyBAcZ Mi Że NiE MoGŁaM CiĘ WeSpRZeĆ W TyCh TrUdNyCh mOmEnTaCh, A TAk WiEm Że TeGo pOTRzeBoWaŁeŚ. CHCiaŁaM ZrObiĆ Ci PReZeNT, MoJE SeRcE JuŻ DlA MnIE Nie BiJE, AlE JEsTEm SzCzĘśLiWa Że MoGę CI JE Dać, Że NADal ŻyJE W ToBiE.... KOCHAM CIĘ !
Życie uczy nas, że możemy być szczęśiiwi tylko za cenę pewnej ignorancji
Szczęście to jedyna rzecz, którą się mnoży, gdy się ją dzieli
Ludzie wiedzą, że są nieszczęśliwi, ale mało kto wie, że mógłby być szczęśliwy.
Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest. Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą.
Bo miłość jest mocna jak śmierć, twarda jak otchłań jest zazdrość (...) Wody mnogie nie mogły ugasić miłości i rzeki nie zatopią jej; choćbyś dał za nią całe swe mienie, ona wzgardzi nim jako nicością
Najważniejszą godziną jest zawsze ta obecna! Najważniejszym człowiekiem jest zawsze ten, który akurat stoi przede mną! Dziełem najkonieczniejszym jest zawsze miłość!
Jesteśmy śmiertelni tam, gdzie brak nam miłości; nieśmiertelni tam - gdzie kochamy
Kochający ginie i zatapia się w kontemplacji kochającej osoby
Bez miłości każde życie jest jedynie udawaniem i mijaniem.
Kocha się tylko te kobiety, które się uszczęśliwia.
Prawdziwa miłość podobna jest do pierścienia, a pierścień nie ma początku i nie ma końca
Na świecie istnieje jedyna rzecz warta życia: bezgranicznie kochać istotę, która kocha nas bezgranicznie
Wiem, że jest Ktoś, kto mnie kocha niezależnie od tego, co mi wychodzi, źle
Miłość, którą chce się czuć, nie zastąpi nigdy tej, którą się czuje
Miłość, która jest najprzyjemniejszym na świecie zajęciem, staje się nudna i męcząca, gdy uczynimy z niej rzemiosło.
Miłość jest córką wiedzy, im głębsze poznanie tym gorętsze ukochanie.
Prawdziwa miłość jest twórcza. Szuka okazji i unikalnych sposobów by powiedzieć do obiektu swoich uczuć - "Kocham Cię
JAK ZAIMPONOWAC KOBIECIE?
- prawic komplementy,
- szanowac,
- zaszczycac,
- tulic,
- calowac,
- piescic,
- kochac,
- glaskac,
- draznic,
- zapewnic wygode,
- chronic,
- przytulac,
- trzymac,
- poic i karmic,
- sluchac jej,
- dbac o nia,
- byc z nia,
- popierac ja,
- trzymac sie jej,
- pojsc za nia na koniec swiata.
Dziewczyna zapytala chlopaka: "Lubisz mnie?" On powiedzial "nie".
Myslisz ze jestem ladna? - zapytala
Znowu powiedzial "nie".
Zapytala wiec jeszcze raz: " Jestem w twoim sercu?"
powiedzial "nie".
Na koniec sie zapytala: "Jakbym odeszla, to bys plakal za mna?"
powiedzial, ze "nie".
Smutne - pomyslala i odeszla.
Zlapal ja za reke i powiedzial:
"Nie lubie cie, kocham cie.
Dla mnie nie jestes ladna, tylko piekna.
Nie jestes w moim sercu, jestes moim sercem.
Nie plakal bym za toba, tylko umarbym z tesknoty."
Miłość jest jak spacer podczas bardzo drobnego deszczu ... idziesz, idziesz i dopiero po pewnym czasie orientujesz się, że przemokłeś do głębi serca...
Mówią że, kiedy rodzi się człowiek z nieba spada dusza i rozpada się na dwie części... Jedna z nich trafia do kobiety druga do mężczyzny... Natomiast całe życie polega na odnalezieniu tej drugiej połowy... połowy swojej własnej duszy... połowy samego siebie...
...Jeśli kochasz kobietę, puść ją wolno- niech idzie. Jeśli wróci- jest Twoja, jak nie- to znaczy, że nie była warta Twojej miłości...
Hmmmm... nazwałbym to zasadami udanego i trwałego zwiazku autorem tego jestem ja a napisałem to po przemysleniach jak by ktos sie z tym niezgodził prosze napisac....
Kochaj tak abyś mógł zapomnieć, całuj tak abyś mógł przestac,mow ze ci zależy, ale zawsze dopowiadaj ze może ci przestać zależeć musisz być chłodny niezbyt wylewny w uczuciach musisz mieć dystans kobieta przewartościowana to jak kobieta niedowartościowana kobietę musisz zaskakiwać być nieobliczalnym, aby ona nieznała twojego następnego posunięcia.Musisz być twardy niedawając się jej załamanemu głosowi musisz mieć swoje zdanie i stawiać się w każdej stacji kobieta nigdy niemoze czuć się pewnie, bo wtedy urastają jej skrzydełka i poniewiera facetem....ale gdy jestesmy juz pewni ze to ta to oddac sie jej w całosci..heheh i isc nawet za nia na koniec swiata i skradac gwiazdki z nieba:)
KODEKS MIŁOŚCI
1. Kochać jedną tylko istotę i pogardzać wszystkim innym.
2. Uważać za nieszczęście przebywanie z dala od przedmiotu miłości.
3. Być gotowym wszystko przecierpieć a nawet ponieść śmierć, byleby tylko być blisko ukochanej istoty.
4. Starać się jej podobać.
5. Jeżeli nie można być przy niej w rzeczywistości, to być przy niej przynajmniej myślą.
6. Kochać wszystko, co ją otacza: przyjaciół, dom, ubrania i obrazy.
7. Pragnąć, by ją chwalono i nie znosić najmniejszej przygany.
8. Wierzyć jej we wszystkim i pragnąc, aby wszyscy wierzyli.
9. Pragnąć dla niej znosić niewygody i uważać takie cierpienie za słodkie.
10. Często płakać: zdala od niej-z tasknoty, przy niej-z radości.
11. Zawsze tęsknić i zawsze pożądać.
12. Służyć bezinteresownie, nie myśląc nawet o żadnej nagrodzie
Dawno, dawno temu do pewnego mistrza zen przyszedł człowiek i powiedział, że nie może znaleźć dla siebie partnerki, która by mu odpowiadała i którą kochałby do końca życia.
- A jaka miałaby być ta kobieta? - zapytał mędrzec.
Człowiek zastanowił się chwilę, a potem rzekł:
- Tęsknię do kobiety kochającej, mądrej, odpowiedzialnej, szlachetnej, radosnej, czułej, wrażliwej, delikatnej, pięknej, zmysłowej, zaradnej, silnej, samodzielnej... która kochałaby mnie do końca życia.
Dodał jeszcze kilka równie rzadkich cnót, po czym zapytał mnicha, co ma począć.
Mędrzec zajrzał mu głęboko w oczy i powiedział:
- Znam absolutnie pewny, lecz bardzo trudny sposób, dzięki któremu spotkasz właśnie taką kobietę.
- Jaki to sposób?! - zapytał ucieszony człowiek. - Jeśli mi go zdradzisz, oddam ci wszystko, co posiadam!
- Niczego od ciebie nie potrzebuję - odpowiedział mistrz. - Musisz mi tylko przysiąc, że z niego skorzystasz.
Człowiek przysiągł na wszystkie świętości, że zastosuje się do rady mędrca, a kiedy trochę się uspokoił, mistrz z naciskiem wyszeptał mu do ucha:
- Jeśli pragniesz spotkać kobietę kochającą, mądrą, odpowiedzialną, szlachetną, radosną, czułą, wrażliwą, delikatną, piękną, zaradną, silną i samodzielną - to najpierw sam musisz się takim stać. Tylko w ten sposób ją znajdziesz. A nawet jeśli jej nie spotkasz, nie będzie to już wtedy miało dla Ciebie większego znaczenia.
Powiadają, że pewnego razu spotkały się na Ziemi wszystkie uczucia i cechy ludzkich istot.
I tak: Gdy Znudzenie ostentacyjnie ziewnęło po raz trzeci, Szaleństwo, jak zwykle obłędnie dzikie, zaproponowało: - Pobawmy się w chowanego!
Intryga, niezmiernie zaintrygowana, uniosła tylko lekko brwi, a Ciekawość, nie mogąc się powstrzymać, spytała z typowym dla siebie zainteresowaniem:
- W chowanego? A co to takiego?
- To zabawa - wyjaśniło żywo Szaleństwo - polegająca na tym, iż ja zakryję sobie oczy i powoli zacznę liczyć do miliona.
W międzyczasie wy wszyscy dobrze się schowacie, a gdy skończę liczyć, moim zadaniem będzie was odnaleźć.
Pierwsze z was, na którego kryjówkę trafię, zajmie moje miejsce w następnej kolejce.
Podekscytowany Entuzjazm zaczął tańczyć w towarzystwie Euforii, Radość podskakiwała tak wesoło, iż udało się jej przekonać do gry Wątpliwość, a nawet Apatię, której nigdy niczym nie dało się zainteresować.
Jednakże nie wszyscy chcieli się przyłączyć.
Prawda wolała się nie chować, w końcu i tak zawsze ją odkrywano.
Duma stwierdziła, że zabawa jest głupia, ale tak naprawdę w głębi duszy gryzło ją, iż pomysł wyszedł od kogo innego.
Tchórzostwo z kolei nie chciało ryzykować.
- Raz, dwa, trzy - zaczęło liczyć Szaleństwo.
Najszybciej schowało się Lenistwo, osuwając się za pierwszy lepszy napotkany kamień.
Wiara pofrunęła do nieba, a Zazdrość ukryła się w cieniu Triumfu, który z kolei wspiął się o własnych siłach hen!
Na sam szczyt najwyższego drzewa.
Wspaniałomyślność długo nie mogła znaleźć dla siebie odpowiedniego miejsca,
gdyż wszystkie kryjówki wydawały się jej idealne dla przyjaciół: krystalicznie czyste jezioro było wymarzonym miejscem dla Piękności, dziupla - w sam raz dla Nieśmiałości, motyle skrzydła stworzono dla Zmysłowości, powiew wiatru okazał się natomiast najlepszy dla Wolności.
W końcu Wspaniałomyślność schowała się za promyczkiem słońca.
Z kolei Egoizm znalazł sobie, jak sądził, wspaniałe miejsce: wygodne i przewiewne, a co najważniejsze - przeznaczone tylko, tylko dla niego.
Kłamstwo schowało się na dnie oceanów, a może skłamało i tak naprawdę ukryło się za tęczą? Pasja i Pożądanie w porywie gorących uczuć, wskoczyli w sam środek wulkanu.
Niestety wyleciało mi z pamięci, gdzie skryło się Zapomnienie, lecz to przecież mało ważne.
Gdy Szaleństwo liczyło dziewięćset dziewięćdziesiąt dziewięć tysięcy dziewięćset dziewięćdziesiąt dziewięć
Miłość jeszcze nie zdołała znaleźć sobie odpowiedniego miejsca.
W ostatniej chwili odkryła jednak zagajnik dzikich róż i schowała się wśród ich krzaczków.
- Milion - krzyknęło na końcu Szaleństwo
i dziarsko zabrało się do szukania.
Od razu, rzecz jasna, odnalazło schowane parę kroków dalej Lenistwo.
Chwilę potem usłyszało Wiarę rozmawiającą w niebie z Panem Bogiem.
W ryku wulkanów wyczuło natomiast obecność Pasji i Pożądania.
Następnie, przez przypadek, odnalazło Zazdrość, co szybko doprowadziło je do kryjówki Triumfu.
Egoizmu nie trzeba było wcale szukać, gdyż jak z procy wyleciał ze swej kryjówki, kiedy okazało się, iż wpakował się w sam środek gniazda dzikich os.
Trochę zmęczone szukaniem Szaleństwo przysiadło na chwilę nad stawem i w ten sposób znalazło Piękność.
Jeszcze łatwiejsze okazało się odnalezienie Wątpliwości, która, niestety, nie potrafiła się zdecydować, z której strony płotu najlepiej się ukryć.
W ten sposób wszyscy zostali znalezieni: Talent wśród świeżych ziół, Smutek - w przepastnej jaskini, a Zapomnienie... cóż, już dawno zapomniało, iż bawi się w chowanego.
Do znalezienia pozostała tylko Miłość.
Szaleństwo zaglądało za każde drzewko, sprawdzało w każdym strumyczku, a nawet na szczytach gór i już, już miało się poddać, gdy odkryło niewielki różany zagajnik.
Patykiem zaczęło odgarniać gałązki...
Wtem wszyscy usłyszeli przeraźliwy okrzyk bólu.
Stało się prawdziwe nieszczęście!
Różane kolce zraniły Miłość w oczy.
Szaleństwu zrobiło się niezmiernie przykro, zaczęło prosić, błagać o przebaczenie, aż w końcu poprzysięgło zostać przewodnikiem ślepej z jego winy przyjaciółki.
I to właśnie od tamtej pory, od czasu, gdy po raz pierwszy bawiono się na Ziemi w chowanego, Miłość jest ślepa i zawsze towarzyszy jej Szaleństwo
Moje konta:Moje konto na fotce NR1: Moje konto na fotce NR2: