To foto z mojej ostatniej wizyty w K-cy.Cóż,troche sie zasiedziałam...Pozawadzałam przy remoncie,myłam kryształy z teściową,zrobiłam świetną pizze(oczywiście przy pomocy mojego uzdolnionego boysa,który ma juz pewne doświadczenie)byliśmy nawet na zakupach z których swoja drogą chyba tylko ja byłam zadowolona:p Ale przynajmniej nie zgubiłam sie.I nich ktoś mi powie że u lasek cienko z orientacja w terenie;).A z wieści świeższych dzisiaj nasza rocznica dokladnie rok razem.Kochanie jak ty ze mną wytrzymujesz?!I z tego też powodu postanowilam zamieścić nasze wspólne zdjęcie.Chciałeś i masz ten pb to takie nasze dziecko więc musze zacząc o nie dbać:D:[smiech]