rok wielkich powrotów, żegnania bliskich osób, rozczarowań, rok najpiękniejszych wspomnień i niewypełnionych postanowień, odwiedzone miejsca i niespełnione marzenia, przybrane i stracone kilogramy, przemijająca uroda i kolejny rok zbliżający do śmierci, niepowodzenia i szczęście towarzyszące, rok najtrudniejszych wyborów i decyzji, przeprosin za popełnione błędy, zranione i uszczęśliwione osoby, najtrudniejsze pożegnania i najpiękniejsze powitania...
nawet nie wiem czy do udanych rok miniony mogę zaliczyć, ale pewne jest to, że będziemy starać się o nowy, lepszy :)
na 17 głównych postanowień na rok 2012 spełniłam 'aż' 5... czas być nieco bardziej konsekwentnym w tym co się robi ;<