Siedzę u Agatki i strasznie się nudzę więc pisze...
Nuda spowodowana jest tym, że Ania uczy Agate matematyki i nawiasem mówiąc, cienko im idzie xD
A ja siedzę sobie z boczku i z niecierpliwością czekam aż Agatka coś pojmie i pójdziemy na WOŚP
tylko żeby Klubu nam nie zamknęli
bo wtedy bedzie foch z przytupem, co ostatnio często zdarza się Ani...
chyba kończa, więc ja też :)
Teraz zwarte i gotowe kierujemy się na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy!!! więc idziemy pomagać
CAŁUSKI DLA WSZYTSKICH
i zeby Agatka zaliczyła matme :)
:*******