Catch Me

No już miesiąc wakacji minął tak szybko że ojej, większość sierpnia mnie nie będzie.Warszawa, Joniny, Boszkowo i może w między czasie Kuchary;) 

Już w niedzielę wyjeżdżam, bez pewnej osoby czas się straaasznie dłuży, ale niestety nie tylko ja wyjeżdżam na wakacje, dam mu trochę odpocząć ode mnie. Ale myślę, że gdy wróci nie ucieknie ode mnie, ani ja od niego. Chciałabym już być w drodze do Boszkowa, może będzie fajnie. No nie wiem... Czas pokaże. Ostatnio zachowaniem pewnego Pana się rozczarowałam, ale no cóż nie ten to inny. Stęskniłam się za Adim, jest on moim kolegą, najlepszym kolegą ever. Były wzloty i upadki, ale mam nadzieję że dojdziemy do przyjaźni, i już nikt ani nic tego nie zepsuje. A teraz muszę się jeszcze dopakować, ciuchy i buty kupione, także nic mi nie pozostało, tylko czekać na niedzielne popołudnie. Jeśli będę miała czas to na pewno jeszcze coś napiszę. Na dziś tyle. Adios ;33