Ooo Jezuniu, jak dawno mnie tu nie było! Przedwczoraj wróciłam z Ukrainy było zajebiscie, wróciłabym do tych momentów ehh. Były osoby, które powinny być i to uczyniło ten wyjazd wspaniałym, zwiedziłam tyle miejsc że masakra, było po prostu idealnie, powróciła stara znajomość, Moja i Pawła ;)
Nie żałuję że pojechałam, choć tak bardzo się bałam. Chciałam rezygnować, a tu taka niespodzianka, po prostu wspaniale i to nie był sarkazm ;)
Teraz jest strasznie nudno, może jutro wybiorę się na rowery z kolegą do Kuchar ;)
A na razie będę sobie oglądać filmy. Dziś dostałam wspaniałą wiadomość od rodziców że w moją karę nie wchodzi wyjazd na wakacje, także mogę wyjechać do Cioci w góry, gdzie pragnę być już teraz! W tej chwili, tam jst wspaniale, kuzynii koledzy, o jeju :)
A na początku sierpnia do Boszkowa nad jeziorko z rodzicami tylko, na szczęście:)
A na drugi rok BUŁGARIA AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA NIE MOGE SIĘ DOCZEKAĆ, teraz tylko wystarczy dbać o figurę, nie chwaląc się schudłam 5 kilosów, i wszystko idzie na dobrej drodze, do zobaczenia, do usłyszenia... Wszystko jedno jaram się Bułgarią ^.^
Ide oglądać film pa ;)