To wspaniałe uczucie, że mimo tylu wad, s± ludzie którzy mnie w pełni akceptuj±. Którzy s± obok mnie kiedy ich potrzebuję. Do których mogę bez żadnych skrupułów zadzwonić nawet o trzeciej nad ranem z powodu nękaj±cych mnie koszmarów w roli głównej z gargamelem. Którzy wyci±gaj± mnie nawet z największego gówna i podaj± mi pomocn± rękę. Którzy s± powodem unoszenia się mojej klatki piersiowej.
Dzękuję: rzelka:*, Justyna:* i Natalia:*