Nie jestem zbyt dobra ..

I nie jestem zbyt dobra by ktoś stanał za mną, kiedy wszyscy są przeciw.

"jak on mógł nie zauwarzyć, że skarb odkrył?

Znalazł różne wsród pokrzyw... to on nie jest zbyt dobry" . ?

z miłości w nienawiśc płakałam tyle razy.

I nie jestem zbyt dobra i czyja to jest wina?

I czego mam za mało?

I nie jestem zbyt dobra, by ktoś obdarzył mnie prawdziwym uczeciem.

I nie jestem zbyt dobra, by ktoś nigdy mnie nie okłamał.

I nie jestem zbyt dobra, by ktoś powiedział mi 'nie pozwole Cię skrzywdzić'.

I nie jestem zbyt dobra, by ktoś stanał za mną gdy świat jest przeciw.

I nie jestem zbyt dobra, by ktoś został ze mną i nie odchodził nigdy więcej.

I nie jestem zbyt dobra, żeby przy kimś było moje miejsce.

I nie jestem zbyt dobra, by wypełniać kogoś sny.

I nie jestem zbyt dobra, by w kogoś ramionach się skryć.

I nie jestem zbyt dobra, żeby ktoś sie otworzył, zaangażował, starał.

I nie jestem zbyt dobra, żeby słyszeć jesteś `najlepsza`.

I nie jestem zbyt dobra, by ktoś był przy mnie gdy źle sie czuje fizycznie i psychicznie.

I nie jestem zbyt dobra, by ktoś mógł ze mną się nigdy nie nudzić.

I nie jestem zbyt dobra, by ktoś zabrał mnie od tego...

I nie jestem zbyd dobra, żeby żeby to zmienić.

I nie jestem zbyt dobra, bym była jedyną.

I nie jestem zbyt dobra, by ktoś czuł to co ja.

I nie jestem zbydt dobra, by ktoś mógł iść ze mną ręke i skończyć na bruku.

I nie jestem zbyt dobra, by ktoś mógł być ze mną szczęśliwy gdziekolwiek.

...

Czuje jak dym papierosa, szczypie mnie w oczy.

Nic mi nie potrzeba, zabierz mnie.. wszystko jedno gdzie.

Wszystkie myśli, uczucia, których nie mam gdzie pomieścić...

I gdybym nie miała kilku cech o którcyh wiem,

pewnie podeszłabym do Ciebie w ten smutny, szary dzień...