nie pytać co to jest bo sama nie wiem.
w czwartek sesyja z dżesi. no więc potrzebuję jakiegoś ciuchu. typu sukienka albo coś inszego.
no, jutro wsiadam na nikiego. i może pojade w teren. może. zalezy czy bd mi sie chciało samej jechać czy nie.
no . 5 dni.! masakra.
coś mnie ostatnio natchnęło na Nirvane. xD no i sąsiedzi stukają po kaloryferach żebym ściszyła.
zaraz sie bd uczyć na spr. z angola. trudny.
a ja nic nie umiem.
moja osoba. kocha twoją osobe!
nie chce mi sie pisać...
bye!