Oo znalazłam :)
Listopad i Niku w rozluźnieniu na dłuższej wodzy.
ah! teraz magia! bosko chodzi!
Mój hucuł ujeżdżeniowy!
Doszłam do wniosku ze mam kuca wyjebanego w kosmos! ;)
no.
na stajni sie dziś nie było.. ale to nic.
Jadę na Bulin!!
Aaaa!!
Przeprosiłam rodziców.
i wybaczyli mi.
i powiedzieli ze mam sie juz tak nie zachowywać.
odrobiłam zadania od środy. ; spisałam wszystkie lekcje wiec reka mi opada.
ale sliłe na pisanie notki mam.
rozmawiałam z Adą i Domi
No IAdelajda mi powiedziła wszystko co będziemy robić w jeden tydzień. bla bla bla. kogo poznam ;)
no.
prawdopodobnie Domki z nami pojedzie. tzn. ze mną i mojim tatusiem kochanym który nas zawiezie.
;)
ah!
no a poza tym
musze nadrobić sprawdziany... łuuu i dużo uczenia sie.
szlag!.
zjadłam cukierki, zadużo cukierków i teraz mi zasłodko.
nie pisze wiecej bo palec wybity!
byee !@#$%^&*()