No i do kina też nie poszłam, bo mnie zasypało. Ja nie mogę co za dzień. Ale sesyjka z Madzią poprawiła mi humor ; ) Heh, wyciągnęłam letnie ciuchy i się jaram, no ale cóż, czymś trzeba. Zdjęcie mi się podoba, bo nie widać mojej brzydkiej gęby. Haha ; D