1.

Był piękny, słoneczny dzień. 2010 rok. Wszystko wydawało się być zupełnie normalne. Ale to właśnie w ten dzień po raz pierwszy usłyszałam o nim. W pewnym momencie zauważyłam, że w internecie wszyscy zachwycają się chłopcem, który nazywał się Justin Bieber. Zupełnie nie wiedziałam kto to, więc postanowiłam sprawdzić. Włączyłam One Time. To był pierwszy teledysk Justina, który zobaczyłam. Od tamtej pory wszystko się zmieniło. Bardzo dobrze pamiętam ten moment. Mały, słodki chłopiec w szarej bluzie, długie włosy, czekoladowe oczy i anielski głos. Momentalnie się zauroczyłam. Z czasem zaczęłam interesować się nim bardziej, czytać więcej i słuchać jego piosenek. Od tamtego czasu moje życie zmieniło się na lepsze. Justin nauczył mnie, że marzenia się spełniają i że na prawdę warto w nie wierzyć. Kiedy jestem smutna i zmęczona szarą rzeczywistością, włączam jego piosenki i od razu czuję się lepiej. Dzięki niemu też staram się być lepsza. Innych może to bawić, ale odgrywa on dużą rolę w moim życiu i mam nadzieję, że tak będzie już zawsze.

You're my one love. My one heart. My one life for sure. Let me tell you one time.