Brudne lustro, nie nasze!
Najcudowniejszy <3
Zero poprawek, co za ulga!
Niestety, nie zaczęłam pisac licencjatu, a obiecałam pani promotor :< Może nie pamięta. Zresztą... Nadal mam wakacje, na pewno zacznę.
Spotkanie klasowe, bardzo kameralne. Plotki, ploteczki, śmiechy hichy i wspomnienia.
Serdeczne pozdrowienia dla Mikołaja, który chrapał, a miał nie chrapać.
To była bardzo ciężka noc. Czas odespać w cichym pokoju!