...

Im większe w człowieku wewnętrzne roz­bi­cie, poczu­cie włas­nej słabości, niepew­ności i lęk, tym większa tęskno­ta za czymś, co go z pow­ro­tem sca­li, da pew­ność i wiarę w siebie. - Antoni Kępiński

Nie rozumiem swojego postępowania... no może rozumiem, ale i tak jest dla mnie nielogiczne. Przecież on jest tylko moim kolegą... chyba jednak nie. Przez ponad trzy miesiące pisaliśmy ze sobą codziennie. Jak ostatnio włączyłam archiwum doznałam szoku, nie przypuszczałam, iż jest tych rozmów tak dużo. Napisał, że musi zebrać myśli, jak się ze wszystkim upora to się odezwie. Wiem, że napisze, ale co z tego, jak ja nałogowo sprawdzam telefon i fb z nadzieją, że napisał. Nie mogłam zasnąć, nie przeczytałam Dobranoc w smsie... To dziwne jak człowiek łatwo jest w stanie zżyć się z drugą osobą utrzymując z nią kontakt głównie przez komunikatory i widując ja raz może dwa razy w tygodniu. Tęsknię... mam nadzieję, że ten czas minie mi jak najszybciej.... W nocy aby zająć czymś myśli do trzeciej czytałam książkę o ewolucji hominidów.

Muszę się ogarnąć, bo o 14:30 jadę na meczyk