Open books not legs
____________________________________________________________________________________
Halo, halo! Mamy dzisiaj cudowny, mroźny poniedziałek. Czekam aż kurier raczy zawitać do mego domu z przesyłką! Nie mogę się już doczekać, choć tak naprawdę nie wiem czy zdążą mi przyjść do Sylwestra. Przede wszystkim mam nadzieję, że będą na mnie dobre i będę mogła w nich iść. Na dzisiaj nie przygotowałam nic specjalnego, miałam się spotkać z moją pszczółką- Davidem, ale niestety muszę jechać zobaczyć materiały na sukienkę! Najgorsze, że nie wiem czy będzie jeszcze jakaś ładna tkanina, bo jak zawsze zabieram się za wszystko na samym końcu. Trzymajcie za mnie mocno kciuki! Have a nice day! :3
Phoebe