"Pamiętam dobrze spojrzałaś na mnie wtedy pierwszy raz,
Poszliśmy do mnie, słuchałem cię na okrągło, nie mogłem spać.
Pierwszy skręt gdzieś na ośce,
Potem bez pola w telefonach my, na wypadzie gdzieś w Polsce,
Ja i ty, ziemia, powietrza, woda, słońce, jeden rytm, miliardy połączeń."