Uwielbiam patrzeć jak błagasz o zycie. To jak pieśń.
A potem błagasz żebym nie odchodziła.
A potem rodzi się przemoc.
Dlaczego?
Wróciłam. W końcu.
Dziękuję za to cholerne słowo.
Nie jade na konwent. Niech to szlak.
Cholera, cholera, cholera.
Inni zdjęcia: Prezent dla maturzysty naszyjnik otien:) dorcia2700Pięknie drzewa owocowe kwitną. halinamWidok andrzej73Kowalik slaw300Ech wiesz jak bardzo cieszę się, najprawdopodobniejnie1453 akcentovaGdy zabraknie czasu pragnezycpelniazyciaTULIPANY ... part 3 xavekittyx:) dorcia2700