Chciałam więcej niż mogłam unieść.
Gnało serce o krok przed rozumem.
Chciałam w zgiełku o ciszy zapomnieć.
W próżnym biegu straciłam oddech.
Czasu żal...
Chciałam więcej, choć miałam już wszystko.
Całe szczęście bliżej niż blisko.
Chciałam płynąć po lądy nie znane.
Dopłynęłam do siebie samej.
Na nic żal, więc...?