Nawet nie wiem od czego mam zacząć. Od napisania "Niech ten rok będzie Wam sprzyjał! Niech nic nie przemija! Oby był lepszy lub taki sam, jaśli poprzedni był cudowny!"
Nie zrobiłam w tego Sylwestra żadnych noworocznych postanowień. Nie wiem czemu. Zawsze je robiłam, tak dla żartu, bo wiedziałam, że i tak się nie będę ich trzymać. Teraz nic.
Możliwym jest to, że po prostu zrobiłam je wcześniej, dużo wcześniej.
Kocham Was.