Dobry dzień. Spotkanie, chwila, wzrok, boli.
Widziałam to wszystko, bałam się tej chwili, która zrobiła ze mną to wszystko.
Wierze w magiczną siłę, chcę się jej oddać i zbudować.
Rozmiar cierpienia zwiększa się z oddechem.
A w mojej głowie tylko jedno i cele wciąż te same,
każdego dnia do nich dąże, każdego, zanieczyszczam organizm, czuje się lżej,
czuję że dam sobie rade, podołam każdemu powierzonemu mi zadaniu.
Coraz częście zdarza się samemu, ale nie zdarza się nam.
nikt nie zwraca mi uwagi, wiedzą, że to mi pomaga, że coś gaśnie i zapominam o planach.
I niedługo woodstock i znów wszystko będzie inne,
będzie łatwiej, będzie nam.
Zawsze więcej, nigdy mniej.
Użytkownik sushime
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.