photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 5 LIPCA 2015

luciferio

Minął czas pełni, oczywiście, że to wszystko musiało się wydarzyć, musiało.

Dobrze, granice się skończyły. Każde to przedawkowanie pozwala mi wejść w swoje ciało i w nim żyć.

Czuję się czysta w brudzie, a mój telefon zadzwonił i usłyszał o księżycu,

głowa spodziewała się, czekała na zupełnie inny telefon, ten o jasności, czystości i przyszłości.

Puścił moją rękę, pozwala mi płynąć,

tonąć w syfie powietrza.

Już nie kieruje moimi ruchami,

podobają mu się, odpowiadam mu w pełni, wie, że już należę do niego.

Nawet tutaj pod powłoką ochrony wracam do domu i wiem, że noc jest jego,

demony na ścianie, rogi w odbiciu okien i głos, dyktujący nakazy.

To zupełnie nie tak, ja to lubię, naprawdę i odpowiada mi, już nie czuję strachu. 

I zaraz cofnę się 3 lata wstecz i upadnę, będę tak nisko, że nie będziesz w stanie mnie ujrzeć, nie dotkniesz mnie bo będę tak nisko, upadnę i będę upadać coraz niżej, zniszczy mnie na tyle, że nie będę w stanie się podnieść, może za kilka lat otrzepię się z kurzu i pojawie  na chwilę, ale tylko po to, żeby zniknąć, bo przecież chcę znikać i to właśnie wszystko co mam, znikanie.

Info

Użytkownik sushime
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.

Informacje o sushime


Inni zdjęcia: Mood downwardspiralTULIPANY ... part 9 xavekittyx:) dorcia2700tam na górze elmar;) virgo123Wystarczy tydzień i jak zielono bluebird11Futerko przewietrzone judgaf... maxima24... maxima24... maxima24