Pierwsza notka.
Co na fotce? Syf, gówno, zgubna przyjemność.... Ilu ludzi zgubiła ta niewinnie wyglądająca roślinka.... Kurwa, jak mi ich szkoda. Ale to był ich wybór, zresztą miało być zawsze fajnie. Zawsze. Zawsze lub .... nigdy?
Ale dlaczego zdjęcie to było robione moim aparatem, dlaczego ta zguba leży na moim biurku? Na ile jestem konsekwentny w tym co pisze? A Ty?