cześć. co tu dużo pisać.... wychodzenie na dwór ZAWSZE SPOKO. zaczyna się psuć, pewnie przeze mnie :c jakoś przeżyję.. ostanie dni przyniosły mi wiele smutku :c szkoła to po prostu porażka. niemiecki się pogarsza, uczyć mi się nie chce... potrzebuję wakacji... :c
powiedziałam pewnej osobie co w sobie dusiłam, jest OK. c;
dzisiejsze pisanie z Werą <3 Kocham Cię <3 Dziękuję za te wszystkie słowa, które napisałaś <3 jesteśmy teraz od siebie daleko, bo jesteś na sierce, ale jutro wracasz <3 jeszcz nigdy nikt mi nie napisał, ani nie powiedział tak miłych słów <3 aż mi się płakać zachciało <3 głównie dla tego, ale także przez dzisiejszy dzień :///
Czy coś się wydarzy?
Mam nadzieje..
w sumie mamy przerwę, bo majówka :D oby było ciepło to może jakieś ognisko czy coś.. dobrze by było c:
jutro chyba obejrzę sobie film "Wiecznie żywy", ale to się jeszcze zobaczy czy będzie internet...
idę spać. Dobranoc wszystkim <3