Kiedy mam dać tobie Martyna te zdjęcia ? I odebrać swoje płyty ^^ Na zdjęciu my z dziubkami - hał słit. Choć mój trochę słabo wyszedł. Mniejsza o to - przecież nie musi być idealny.
Zaraz jadę do giża, nie wiem w jakim celu. Wrócę i zajmę się tym na co zbieram się już od trzech dni. Tak sprzątanie pokoju do tego też się zalicza, ale to w ostatniej kolejności. No i może w końcu wybiorę się na rower, albo rolki.
Nie chcę, nie chcę, nie chcę.
Coś czuję że mój fotoblog zakończy swój żywot.