.
hmm...
zablokowało sie coś we mnie..
wiem to ...
zauwazyłam to dziś oglądając coś..
w momencie w którym juz dawno bym płakała.. to nawet mnie to nie ruszyło..
zablokowały mi sie uczucia..
albo coś w środku mnie doszło do wniosku ze lepiej być wredną suką. niż wrażliwą kruchą istotką którą każdy moze zranić..
a po tym zranieniu nastąpiła blokada..
nie mam kompletnie w sobie jakich kolwiek uczuć..
dalej próbuje byś chorą optymistką.. ale to juz nie to..
w słabszych chwilach..mówie sobie " nie to nie" .... i działa... trzyma mnie to w całości..
a teraz..
ucze sie od nowa...
podoba mi sie ta laska xD tak po prostu xD