-O, zobacz muszka. Ona się myje.
-O, tylnymi łapkami.
-Bo jakby myła się przednimi, to upadłaby na głowę.
-A teraz myje się śrokowymi i też upadła.
-O, już się nie myje.
-A co robi?
-Stoi.
-A teraz myje się znów tylnymi... i upadła.
"inteligentne" rozmowy, po pierwszym kubku piwa grzanego ;]
www.photoblog.pl/aaacosiedziwisz
[szkoda, że nie jestem czarodziejką...]