Mój kochany chłopczyk.
Moje spełnienie marzeń.
Moje 2200g szczęścia i bezwarunkowej miłości <3
Fascynujące było ostatnie usg.
Do tej pory na monitorze oglądaliśmy maluszka w całej okazałości.
W czwartek na pierwszym planie tam gdzie kilka tygodni wstecz widac było całego synka teraz znajdowała się główka.
Trzeba było oddalic obraz byśmy mogli zobaczyc małego w całości i, zeby mozna było zrobic mu zdjecie.
To niesamowite.
I piękne.
Zaczęśliśmy dziś 37 tydzień Naszej brzuszkowej przygody.
Czyli plus minus 26 dni do terminu.
Czekamy z tatą na Ciebie synku! <3