Kolejny dzien zaliczony, ale mam ochote normalnie wpieprzyc cos dobrego ..jakas kanapeczke mmm :D albo najchetniej te wszystkie czekoladki co mam w szafce, no ale nie moge ! nie wolno mi ! nie dam sie !
BILANS
Sniadanie : owsianka z bananem
Obiad : Peczniak + rybka na parze+ surowka z marchwii z jogurtem natur.
Kawa z mlekiem
Kolacja : Jogurt 0% + 5 wafli ryzowych+ herbatka odchudzajaca
Po pracy: zjadlam jeszcze mandarynke + herbata zielona
CWICZENIA
Brzuszki x 50
Przysiady x 50
Rowerek --> 200kcl
Jutro dam ostry wycisk, wolny dzien to bede cwiczyc az padne
Mile widziane komentarze, na temat bilansu, co powinnam zmienic, co jest dobrze itp. :)