photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 10 MAJA 2011

Znowu tu wchodze zeby sie wyzalic. Czy to jest w ogole normalne, ze spowiadam sie ''fotoblogowi'' zamiast isc z tym do kogos kto moze mi pomoc? A moze jest tak, ze nie chce uslyszec zadnej odpowiedzi, bez wzgledu na to czy bylaby ona pozytywna czy tez negatywna. Nie wiem. Ja juz chyba nic nie wiem, postradalam zmysly i nie jestem godna zaufania. I taka jest PRAWDA ! Szczerze to juz mnie to jebie, co bedzie to bedzie.

 

'' No matter what happens, life must to go on '' - I to jest chyba jedyne zdanie, ktore mnie motywuje. Przeciez sie nie potne, nie rzuce z wiezowca.

 

Mam ochote sie wykrzyczec, wybluzgac, wypluc wszystko najgorsze kurwa mac miec czyste sumienie i zyc spokojnie z daleka od klamstwa szyderstwa, glupoty, naiwnosci, braku zaufania i pozerstwa. Dosyc kurwa.

 

Co z tego, ze popelniam ostatnio tyle bledow, ze wszystkimi sie kloce, zycie przewraca sie do gory nogami, co z tego?! Obchodzi to kogos? Nie. Ktos bedzie zainteresowany rozmowa ze mna? Nie. A ja mam to w dupie, nie bede sie dolowac z tych powodow.

 

Mam naprawde szczerze w ludzi wyjebane w tym momencie. I jednak ide sie pociac.

Milego.

Komentarze

emilyy Ten swiat jest juz tak stworzony ze k0pie nas w dupe, ale moze kopie nas na "szczescie" moze po pasmie nieudolnych akcji czeka nas cos zajebiscie dobrego!?!? jedno jest pewnie, nie wolno sie poddawac!! Bo poddaja sie tylko slabi, a Ty bez watpienia do takich nie nalezysz !!!!
15/05/2011 23:00:58