wstaje codzien; zaslony maja kolor popiolu, nawet jesli zerka przez nie slonce. ten pokoj jest jasny, wpada wen swiatlo. wewnatrz ciala nie moze plynac krew. czasami buzuje w nich leniwie smola.
jak placzemy to tylko przez piec minut, bo to przeciez idiotycznie glupie. to tylko nasze durne leki z dziecinstwa i strach przed smiercia. ale kazdy z nas boi sie podstarzalej pani w futrze, spiewajacej o swojej mlodosci. kazdy sie boi.
wszystkie wzwody zdaja sie tryskac energią; kiedy jestem sama wszystko jest obłe i miękkie; nie ma wolnej miłości
życie to cos wiecej niz bigos
Użytkownik sukkub
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.