27.04.2013

 No witam, witam ;D

Nie mam żadnych zdjęć, bo jestem chora i.... pff przecież nie bd robić jakiś słit foci ;D

Pewnie nie zrobie dopóki nie pojade do siostry i mi grzywki nie zetnie a zanim się zbiorę to może trochę potrwać, więc dodaje wyżebrany, wyjaniony dedy ;D

A Dziękuję! ;*

Bosh.. cały dzień zimno i wgl.. zgubiłam skarpetkę i jej nie znalazłam hahahaha xD co... Boże nie no  w tym  burdelu  zgubiłam już:

- kartę do aparatu

- telefon

-ładowarkę

- kabel USB

- 2 bluzki

- książkę od polaka

i chyba to wszystko pewnie gdzieś lezy za łóżkiem.

Ledwo mogę mówić ;oo ; <  Nawet nwm czy idzie się jeszcze w pn do  sql ja i mój nieogar - typowe.

Nawet jeśli to nie idę.. nie chce mi się.

Jak mi Klaudia zepsuje tą grzywkę to ja ją zepsuję przysięgam!! ; < Na asku 50 pyt  nie chce mi się odpowiadać jakoś... co drugie pyt to samo... no ludzie.   KREATYWNIE PLIS!

_____________________________________________________________________________WŁĄCZ PRZY CZYTANIU:

http://www.youtube.com/watch?v=LVsrP9OJ6PA

Uwielbiam każdego wieczor położyć się wygodnie na łóżku pośród różowych ścian i odpłynąć wgapiona w biały, pękający sufit...

Pomyślec o wszystkim. Najpierw o swoich błędach jak ich nie powtórzyć a później... Odpływam do swojego świata który tworzyłam przez ostatnie 5 lat. Tak. Jako 9 latka zaczełam tak serio marzyć. W tym moim świecie jest... Szary miś, którego brzuszek ma kolory tęczy. nie wiem czemu ale on zawsze płacze nawet jak jest szczęśliwy... Jest pełno motyli, których tak panicznie się boję ale w moim świecie jest tak idealnie, że wogóle mi nie przeszkadzają. Nawet bawi mnie to delikatne łaskotanie, gdy usiądą mi na ramieniu. Gdy wchodzę przez wielkie złote bramy zaczyna grać jakiś facet na pianinie ale robi to tak pięknie, że nigdy nie wiem czy plakać ze wzruszenia czy uśmiechac ze szczęścia. Zawsze jak gra to robi takie trochę śmieszne miny, jakby przeżywał każdą nute, jakby muzyką opowiadał mi historię swojego życia. Jest takie jezioro z nieziemsko błękitną wodą. zawsze świeci słońce, ale nie jest to  upalne słońce ale nie jest też za słabe.. takie w sam raz. Wszystko tam jest stworzone specjalnie dla mnie.. Tylko zawsze jestem sama,nigdy w tych moich marzeniach czy w tym moim "Świecie" nikt mnie nie odwiedza.. Brama sama się zamyka. Jakby każda cząstka która znajduje się poza nią nie chciała się mną dzielić. Mam być tylko dla tych motyli, pianisty, misia... Alenikogo tam nie potrzebowałam nigdy, by się uśmiechać tak szczerze a teraz zaczyna mi czegoś / kogoś brakować. W sercu tam głęboko, głęboko w serduszku tworzy mi się pustka.Nie umiem jej zapełnić żadnym nowym stworem z mojej wyobraźni, żadnym kwiatkiem, muzykiem. żadnymi słowami.. I mimo tej podłej samotności to codziennie nie mogę się  doczekać wieczora, gdy będę sama w pokoju założę słuchawki na uszy ułożę się wygodnie i zamknę oczy....