Tak owszem, nie miałam znów wczoraj czasu.
Od rana do wieczora spędziłam czas z Nim. Było tak cudownie.
Kocham Go tak bardzo, że to aż boli... w dobrym tego słowa znaczeniu.
Na dzisiaj też mam zajęcie, uwielbiam spalać kcal.
wczoraj zjadłam troszkę kaszy z pieczarkami, bo On.
nie wiem ile kcal
ale jeździłam może trochę ponad godzinę na rowerze
i On mnie wymęczył. <3
dzisiaj? na razie kanapka z razowego i jabłko. nie śpię od 5.
potem się zobaczy.
idę niedługo kosić trawę, ogarnąć się i na rower.
Inni zdjęcia: Maj tezawszezleTorcik kagooolloPonowne odrodzenie pamietnikpotworaCwiczenia z hantlami :) halinam... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24