30 kwietnia przeżyłem zarazem najradośniejszy dzień z powodu otrzymania wizy, jak i smutny z powodu definitywnej śmierci ulubionego telefonu. Rozlal się wyświetlacz, a ewentualna naprawa to minimum 645zł, więc jestem zobligowany do kupna nowego, nie wiem jeszcze jakiego telefon xD.
To będą wyjątkowe wakacje.
Majówka miała wyglądać inaczej, ale niestety trzeba było gnać do pracy...
Mam nadzieje, że uda się w te dni, kiedy już będę miał wolne :>.
Inni zdjęcia: Detal acegMonday quenPani Kos em0523Pliszka em0523Nutria em0523... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Zimorodki, rodzinnie em0523