Około 23km od Szczytna,
1000000000000km od codzienności :)
Bez rozpisywania się
kto był - wie, że miliard przymiotników i porównań nie wystarczy, żeby opisać, jak fajnie było,
kto nie był - zapewniam - może żałować ;d
Z tego miejsca pragnę pozdrowić wszystkich domkowiczów-kloszardów, a w szczególności Indora, Matt'a, Korzenia, Rafała, Konika, siebie, Dobrunię vel. Cyc, Darię i Olę (x2). A tak to nikogo poza nimi ;>
___________________________________________________
,,CZARNY PAN FOR LIFEEEEEEEEEEEEE !!!''
___________________________________________________
P.S.
PRZYPOMINAM O POWSZECHNYM I OFICJALNYM ZAKAZIE PUBLICZNEGO PREZENTOWANIA ORAZ UMIESZCZANIA W INTERNECIE MATERIAŁÓW AUDIO TUDZIEŻ WIDEO Z KLOSZARDOWEGO FESZYN SZOŁ -,-'