to są moje dzieciaczki ! moje najukochansze, najsliczniejsze, najslodsze, naj, naj, naj ! ; dd
Karolek jak byl maly, byl taki zajebisty, taki grubiutki. pamietam, jak mowil do mojej mamy Samba haha. no, bo przychodzil z Ewa do baru i zawsze leciala ta nuta: Bellini :) no i tak mame nazwal moja ;]
Maksio, cholera. to jest slodki blondynek. haha co pozycja malysza zawsze byla. mama moja krzyknela dla zbity to maksio od razu kulil sie jakby mial skakac na nartach i kaplica na twarzy ; dd
a Adusia ? Adusia jest wykurwista. kocham to dziecko. jest tak sliczna, ze szok. oj, jak ja bede odganiac od niej facetow, oooooj ;d moja kochaniutka.
te dzieci sa tak zajebiste, ze szok. mojej siostry ciotecznej dzieciaczki wspaniale. dwaj bracia, ktorzy opiekuja sie mlodsza siostrzyczka ; )) no, to napisalam sama dla siebie ; pp
dobra, ja spadam stad. ;]
pjontka.
dem gone, so far away ... ;]
To tylko krok, by granice przekroczyć.
Spuścić wzrok, nie patrzeć w oczy.
Przeszłość oddzielić grubą kreską.
Lecz może zdążę ułożyć jeszczewszystko przed śmiercią.
To tylko krok, by pomyśleć i się cofnąć.
Zatrzymać w gardle słowo, które może kogoś dotknąć.
Czasem nie wolno odpuścić i stanąć z boku.
Bo w życiu są sprawy dużo ważniejsze, niż spokój.