Rozdział 4
-Spoko ale ty w tym czasie zrób coś do jedzenia.
Kiedy wróciłam ze sklepu na stole czekała na mnie już jajecznica, wprawdzie większa połowa była już zjedzona przez Jaya i Grega ale przynajmniej coś. Po zjedzeniu dania usiadłam na kanapie w salonie i przez dobre 20 minut musiałam słuchać kłótnie Very i Grega. Jay oznajmił mi, że z Gregiem gdzieś wychodzą. Vera myła naczynia co mnie zdziwiło nagle dostałam sms o treści :
`Spotkamy się dzisiaj? Zayn ;) ` odpisałam -
`Jasne. Gdzie? Kiedy? O której? ` po paru sekundach dostałam odpowiedź
` U nas w domu, dzisiaj, o 16 pasuje?`
`Spoko podaj tylko adres` chwilę jeszcze popisałam z Malikiem a po skończonej rozmowie zaczęłam oglądać telewizor. Od razu dołączyła do mnie Vera z paczką chipsów.
-Zayn dzisiaj chce się z nami spotkać u nich idziesz?- zapytałam
-Spoko- mówiła z buzią napchaną chipsami.
Obejrzałyśmy jakieś 3 filmy aż w końcu dochodziła godzina 15:30. Poszłam się trochę ogarnąć do łazienki włosy spięłam w wysokiego koka, rzęsy lekko przejechałam tuszem, na usta nałożyłam błyszczyk. Postanowiłam że ubiorę na siebie to http://www.photoblog.pl/hammeringcherry/117149108/1289.html Vera zaś ubrała na siebie to http://www.photoblog.pl/hammeringcherry/119456194/1414.html. Na lodówce zostawiłam kartkę na której było napisane że wychodzimy i nie wiemy kiedy wrócimy. Przed domem chłopaków byłyśmy po 30 minutach, zapukałam do drzwi.
-Ooo hej- odparł Zayn i wpuścił nas do środka. Dom chłopców był na prawdę duży i przy okazji nie było tam porządku. W salonie siedziała już reszta chłopaków.
-Witam!- krzyknął Louis i rzucił się na mnie.Gdy już się ode mnie odkleił przywitali się ze mną Liam, Harry i Niall.
-Sory, że mamy taki bałagan ale panu Horanowi się nie chciało sprzątać.- wyjaśnił Harry
-Nie no jest ok.- rzekła Vera.
-No jej to nie przeszkadza, jak ja nie posprzątam to u nas też jest taki bałagan. - rzekłam.
-Weź się zamknij - krzyczała Vera a wszyscy wybuchli śmiechem. Po godzinnym wygłupianiu postanowiliśmy zagrać w butelkę. Na początku wypadło na Louisa, ten dostał zadanie aby przebrał się za dziewczynę i wyszedł tak ubrany na ulice. Tomlinson przebrał się i wykonał polecenie. Następnie zadanie dostał Liam. Miał zjeść lody łyżką. No ale oczywiście się nie zgodził a za kare miał lizać podłogę przez 3 minuty. Później padło na Zayna a jego zadaniem było pocałować się z Niną. Na początku Malik zaprzeczał ale gdy Lou powiedział co będzie musiał zrobić innego za kare od razu się zgodził. Zayn usiadł koło mnie, przybliżył swoją twarz do mojej i lekko musnął moje usta,a chłopaki zaczęli wrzeszczeć `uuuu`. Kolejne zadanie skierowane było do Very.
-Nooo to już wiem co masz zrobić- odrzekł zadowolony Lou
-Mam się bać?-zapytała
-nie no spokojnie masz tylko zlizać bitą śmietanę z brzucha Nialla. - rzekł
-Spoko gdzie jest?
-W lodówce- krzyknął Harry, a Vera po chwili wróciła ze śmietaną. Nialler zdjął bluzkę chociaż najpierw się spierał i mówił że ma brzuch jak kurczak z tesco. Przyjaciółka nałożyła odrobinę śmietany na klatę Horana i zaczęła ją zlizywać. Najwidoczniej blondynkowi się to spodobało bo zaczął się cwaniacko uśmiechać. Harry musiał oświadczyć się Louisowi, a ja wyprostować włosy Stylesowi. Z ledwością go dogoniłam,ale gdy tylko mi się udało wyprostowałam mu te zacne loki.Po skończonej grze chłopacy włączyli jakiś horror, podczas którego ja z Verą strasznie się bałyśmy. Gdy tylko Nialler zobaczył to jak Vera się boi przytulił ją do siebie. Ja siedziałam i coraz bardziej zaczynałam się bać. Tak następna straszna scena i ja się drę ze strachu....... Lou spojrzał na mnie i przytulił. Po skończonym filmie postanowiłyśmy,że powoli będziemy się zbierać. Do domu miał nas zawieźć Harry i Zayn, bo Liam z Lou wyszli do swoich dziewczyn a Niallerkowi się nie chciało. Irlandczyk odprowadził Vere do drzwi a w salonie zostałam juz tylko ja z Zaynem.
************************************************
Heeej mamy rozdział 4 wiem że trochę dlugo nie było ale przepraszam nie miałam kompletnie czasu ;)
Ten rozdział po części pomagała mi pisać Vera. Tak jeej pomysłem były te zadania w butelkę. Dziękuję jej<33
Jeśli się podoba proszę skomentuj ;3
A teraz muszę spadać coś zjeść i stworzyć Nathalii strój do opowiadania ;*
Zdjęcie gołego Hazzy .... <33