Jeśli nie rozjadą nas czołgi.
Jeśli nie zestrzelą samoloty.
Jeśli nie pousychamy z tęsknoty.
Jeśli nie choroba dziedziczna.
Żadna broń biologiczno - chemiczna.
Jeśli żadne bomby, żadne prądy, niezawisłe sądy.
Mamy spore szanse...
Przeżyć jeszcze jeden taki dzień.
Są dni kiedy się śmieję, są kiedy jest mi smutno
Fortuna bywa miłą, lecz bywa też okrutną
Czasami deszcz mnie zmoczy, czasami słońce spali
A co mnie spotka jutro? - o tym nie myślę wcale ...
Teraz już wiem...
Jak nie czynić dobra złem.
-------------------------------------
Bez notki bo mi się poprosu dziś nie chce pisać.
Poprostu od urodzenia jestem chory na lenia.
Kocham Cię <3
"Kasztanki"
Moja Drożdżóweczka na zawsze !