Dzień nieco nudny ale mimo wszystko jakoś udany.
Siedziałam sama i na dobre mi to wyszło :)
Odpoczęłam, przemyślałam i.. idę dalej.
Założyłam dzisiaj konto na Slank, przyznaję fajny pomysł, myślę, że daje motywację i przede wszystkim twórcy mają dobre i zdrowe podejście do sprawy. Jutro zaczynam program 30 dniowy, który mają przygotowany. Zobaczymy :).
Jutro chyba gdzieś wyjdę, już starczy odpoczynku od rzeczywistości ;)
Dzisiaj jak wpisywałam dane na stronę zmierzyłam się i zważyłam i..
o dziwo, to mój 3 dzień diety, a w zasadzie jadłam słodkie i sporzywałam duuużo więcej niż w poprzednich dietach
(miałam coś a'la 3 dniowe przygotowanie przed dietą ale w zasadzie to był niewypał)
no i zjechałam 0,5 kg. Więc cieszę się :) Niby niewiele, ale patrząc na to, że nie odstawiłam słodkiego i w ogóle, to zawsze coś :)
Przed chwilą najadłam się słodkiego i nie mam wyrzutów sumienia z tego tytułu.
Miałam ochotę.. Trudno. Poza tym nie było tego niewiadomo ile..
Ale wiem, że przez najbliższe kilka dni będę miała spokój ze słodkim :)
Dodatkowo jestem przed okresem, więc to pewnie od tego.
WYMIARY:
udo: 58
talia: 70
biodra: 91
waga: 52,9
BILANS:
śniadanie: parówka drobiowa z jednym chrupkim żytnim pieczywem + brzoskwinia
II śniadanie: -
obiad: 2 pierogi z malinami, 2 pierogi z wiśniami, 2 pierogi z truskawkami posypane płaską wyżeczką cukru
podwieczorek: jedno chrupkie żytnie pieczywko z pieczenią rzymską i pomidorem
kolacja: parówka drobiowa z jednym żytnim pieczywkiem, mały kawałek domowej drożdżówki z porzeczkami, 2 krówki, 2 delicje
ĆWICZENIA:
ćwiczenia na wewnętrzną stronę ud
a6w
50 brzuszków
50 przysiadów.
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24