no wiec siedze sobie w pracy, na masakrycznym kacu, chopaki z barber shopa z naprzeciw co chwile przychodza zeby mi dac skreta..hahaha...no ladnie ladnie..a w zasadzie to jeszcze mam faze..wlasnie! jaki kac! to jest jeszcze faza...
o boze...
to ja moze pojde popracowac ;)
xxx
ps na zdjeciu Aaron i jo jak krecilismy film :)