To był kolejny zwykły dzień...
Nie miało nic wydarzyć się.
Musiałem zmienić coś, bo miałem tego dość.
Normalnie, żyć zwyczajnie...
Ten w lustrze chciał powstrzymać mnie...
On myślał, że mu poddam się.
Zwariować chciałbym raz, na chwilę zmienić twarz.
Niezwyczajnie, niebanalnie...
Nie planować, móc zwariować, nie kontrolować się... się...
W tym stanie już pozostać chcę...
Nie oszukiwać siebie, że...
Tak było dobrze mi, jak mogłem tamtym być tak banalnym, tak zwyczajnym...
Nie planować, móc zwariować, nie kontrolować się...
http://www.tekstowo.pl/piosenka,totentanz,normalnie_zwariowac.html