Ale też mam ciekawe zajęcie, mmm... Siedzenie w kuchni i robienie fotek. Polecam, spróbujcie kiedyś. Efekt mojej nudy widać na zdjęciu... Czytnik kart nie działa, więc w najbliższym czasie raczej nie uda mi się zrzucić zdjęć z aparatu.
Tak, tak. Mama w domu. Jakoś tak dziwnie. Jeszcze się nie przyzwyczaiłam. Dwa miesiące jednak robią swoje.
Wszyscy dodają zdjęcia choinek itp. a ja jestem inna. I daję swoje. Przedwczorajsze. Poranne. Ołcz.
Dostałam perfumy i 2 pary majtek ze Snoopy'm. Gdzieś tam mam zdjęcia chyba nawet. A co do prezentu głównego... To będzie prezent [i]poświąteczny[/i].
[b]Guano Apes - Pretty in Scarlett[/b]