Godzina 8:00 pobudka . Śniadanko , kawka , litr wody . Wzięłam ze sobą uśmiech i poszłam . Hemoglobina w końcu śliczna ! Oddałam krew. Pozbywając się 450ml czerwonej mazi jestem Honorowym Dawcą Krwi. Nareszcie! Zarejstrowana w Fundacji DKMS czekam na bliźniaka , któremu najprawdopodobniej uratuję życie jako potencjalny dawca szpiku . Jutro wraz z Czechowicką Grupą PCK siedzimy w parku Północ (z okazji "dnia dziecka" ?). Szkolenia szkolenia szkolenia. Dziwię się że mój najdroższy nie dostał szału :* Już za tydzień Mistrzostwa Polski PCK w Warszawie. Trzymajcie Kciuksy ! Przydadzą się. Tymczasem spadam leżeć i zajadać się truskawami i czekoladą , którą dziś otrzymałam ! Elo :*
Hi, I'm very nervous !