Miasto to chłonie czeka aż się wyjebiesz
Nie gasną światła ale zgasły dla Ciebie
(Łukasz ja Ci chciałem coś powiedzieć)
Ale ja nie wiem czy chce Cię jeszcze słuchać
Zbiera Ci się na szczerość
Zalałeś się w trupa
Gdyby nie moje ramię to już byś upadł
Masz w ręku telefon który na ziemi szukasz
I wcale nie mam za to do Ciebie pretensji
Jak będę w tym stanie to też rzucaj ręcznik
Odprowadź mnie pewnym krokiem pod dom
Sprawdź czy mam portfel i czy klucze gdzieś są
Zanim nastąpi zgon sprawdź proszę także
Czy wszedłem do domu i nie śpię na klatce
Bo nie sztuką jest opierdolić mnie za bzdurę
Sztuką jest odezwać się gdy tego potrzebuję
Nie mówię czasem nic
Wkurwienie maksymalne.
Cieczki dostałeś, o kumplach zapomniałeś.
Zobaczymy, co zrobisz, jak suka wyjedzie.
Nie zapomnę, jak mnie potraktowałeś, pojebie.
Lojalność, zgredzie.
Użytkownik studnicka
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.