Dziś opiszę Wam, jak przeżyłam wczoraj wieczorem szok.
Wczoraj miałam dzień spa, więc po zrobieniu wszystkich zabiegów postanowiłam zrobic sobie nową maseczkę z serii Bani Agafii. Jest to maseczka daurska- tonizująca przeznaczona do skóry zmęczonej i wrażliwej. Skoro do skóry wrazliwej to czemu może się nie nadac do mojej suchej? Tak więc nałożyłam ją sobie i wyszłam z łazienki. Wrócilam za parę minut do łazienki i po prostu widzę jak skóra pod maseczką zrobiła się purpurowa! Szybko zmyłam ją, ale skóra nadal była tego koloru w tych miejscach gdzie trzymałam maskę. Chłodziłam sobie twarz itp ale to nie schodziło, dopiero po kilkunastu godzinach, na szczęście zeszło mi zaczerwienienie. Nigdy więcej tej maseczki!
Pierwszy raz coś takiego mi się zdażyło żeby jakiś produkt tak na mnie podziałał. Masakra.;/
5 GRUDNIA 2016
29 LISTOPADA 2016
8 LISTOPADA 2016
31 PAŹDZIERNIKA 2016
29 PAŹDZIERNIKA 2016
23 PAŹDZIERNIKA 2016
21 PAŹDZIERNIKA 2016
13 PAŹDZIERNIKA 2016
Wszystkie wpisy